Od
dłuższego czasu szukałem odpowiedniej anteny kierunkowej do łączności
DX. Myślałem o antenie Yaga 3 lub 4 elementy. Jednak po przeanalizowaniu
wszystkich parametrów anten Yagi doszedłem do wniosku, iż znacznie
lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie anteny pętlowej tzw. Quada.
Przy pierwszych porównaniach okazało się, że anteny Quad praktycznie
pod każdym względem są lepsze do łączności DX od anten Yagi. Postanowiłem
zastosować taką antenę u siebie. Ponieważ ceny takich anten fabrycznych
są bardzo wysokie postanowiłem od podstaw zbudować samemu taką antenę.
Znacznie więcej satysfakcji daje zrobienie coś samemu a tym bardziej
jeśli spełni to nasze oczekiwania. Po zagłębieniu się w książki i
poczytaniu informacji nt. tych anten okazało się, iż te anteny są
bardzo proste w konstrukcji ale bardzo trudno zaprojektować taką antenę
a jeszcze trudniej ją zestroić. Bardzo dużo zależności wpływa na parametry
takiej anteny. Im więcej czytałem tym większe miałem obawy czy wogóle
uda mi się ta konstrukcja. Niemniej jednak podjąłem męską decyzję
i zacząłem projektowanie. Obliczając i wykonując antenę opierałem
się na informacjach zawartych w książce pt."Amatorskie anteny
KF i UKF" autorstwa Z.Bieńkowskiego i E.Lipińskiego oraz na informacjach
zdobytych z Internetu i od kolegów krótkofalowców. Po wielu tygodniach
różnych obliczeń i symulacji doszedłem do sedna sprawy i zakończyłem
projektowanie dostając dużo konkretnych danych do budowy anteny. Oto
one:
- założenia
częstotliwość
rezonansowa f=27,555MHz
możliwie maksymalny zysk
ilość
elementów równa dwa
-obliczenia teoretyczne
Nazwa |
Jednostka |
Wynik |
Uwagi |
Liczba
elementów |
szt |
2 |
Wibrator,
Reflektor |
Częstotliwość
rezonansowa |
MHz |
27,555 |
|
Długość
fali
|
lambda |
10,89
|
|
Obwód
wibratora
|
Cw[m]
|
11,11
|
|
Obwód
reflektora
|
Cr[m]
|
11,38
|
|
Długość
boku wibratora
|
lw[m]
|
2,78
|
|
Długość
boku reflektora
|
lr[m]
|
2,84
|
|
Przekątna
wibratora
|
[m]
|
3,93
|
|
Przekątna
reflektora
|
[m]
|
4,02
|
|
Współczynnik
K dla wibratora
|
Kw
|
1,02
|
|
Współczynnik
K dla reflektora
|
Kr
|
1,045
|
|
Odległość
wibrator-reflektor
|
[m] |
1,20
|
S=0,11
najlepsza sprawność anteny |
Impedancja |
om |
65 |
dla
S=0,11 |
Zysk |
dB |
około
8,2 |
|
Stosunek
promieniowania głównego do wstecznego F/B |
dB |
około
30 |
|
Grubość
linki na petle
|
[mm] |
2,5 |
|
Wskaźnik
smukłości
|
Ws
|
4,85
|
|
Kąt
elewacji wiązki głównej
|
[stopnie] |
40 |
dla
1/4 lamda anteny nad dachem |
Współczynnik
wydłużenia (skrócenia)
|
K |
1,21
|
|
Ogólny
wygląd anteny
Kliknij aby powiększyć
Po
wykonaniu obliczeń przyszła kolej na zastanowienie się z jakich materiałów
wykonać całą antenę. Zdecydowałem się na zbudowanie szkieletu anteny
po części z tyczek bambusowych powleczonych folią PCV. Wybrałem je
dlatego ponieważ, po pierwsze są w miarę tanie, po drugie są bardzo
wytrzymałe, po trzecie są lekkie i w końcu po czwarte nie przewodzą
prądu. Osiem tyczek bambusowych zakupiłem w Castoramie każda o długości
2,10m. Tyczki bambusowe wyglądają tak jak na rys. poniżej.
Kliknij
aby powiększyć
Następnie
aby mieć większą pewność żeby nie dostała się woda do środka bambusa
dodatkowo zaizolowałem całe tyczki taśmą izolacyjną PCV.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Dodatkowo
jak widać na zdjęciach każda tyczka zakończona jest od góry kapturkiem
plastikowym zapobiegającym dostawanie się wody.
Miejsce w którym tyczki wchodzą do krzyżaka i są dociskane przez śruby,
wzmocniłem wycinkiem rury PCV tak aby śruby nie raniły izolacji tyczki.
Kliknij aby powiększyć
W
miejscu w którym będą się zbiegać końce linek pętli wibratora oraz
reflektora zamontowałem plastikowe obejmy, które pozyskałem z typowej
anteny telewizyjnej szerokopasmowej.
Kliknij aby powiększyć
Kliknij aby powiększyć
Dodatkowo
w miejscu zbiegania się linek reflektora zrobiłem sobie możliwość
wydłużania i skracania pętli poprzez przesuwanie zworki. Tym sposobem
mam zamiar stroić antenę.
Kliknij aby powiększyć
Miejsce
w którym zostanie przykręcony kabel zasilający antenę również wykonałem
z plastiku. Jest to przerobiona do moich potrzeb puszka pozyskana
również z typowej telewizyjnej anteny szerokopasmowej.
Kliknij aby powiększyć
Kliknij aby powiększyć
Linkę
jaką zastosowałem na pętle wibratora oraz reflektora to typowa linka
miedziana 2,5mm w izolacji.
Kliknij
aby powiększyć
Kabel
jaki zastosowałem do zasilania anteny to RG213.
Kliknij aby powiększyć
Następnie
znając już odległość wibratora od reflektora wykonałem krzyżak nośny
do tych tyczek. Wykonałem go z rurek ze stali nierdzewnej. Dzięki
temu uzyskałem bardzo wytrzymałą konstrukcję oraz w miarę niską wagę
całego krzyżaka. Dodatkowo zastosowanie stali nierdzewnej uwalnia
nas od zabezpieczenia krzyżaka przed korozją. Należy pamiętać, iż
gdyby antena miała pracować w polaryzacji pionowej to antana musiała
by być zasilana nie od dołu (tak jak ma to miejsce u mnie) a z boku.
Przy takiej polaryzacji anteny krzyżak nośny nie może być wykonany
ze stali. Jeśli ktoś chciałby aby jego antena pracowała w polaryzacji
pionowej musi zadbać o to, aby zarówno krzyżak nośny jaki i część
masztu będąca w obrysie anteny były wykonane z materiału nieprzewodzącego
(dielektryka).
Kliknij aby powiększyć
Oto
jak wygląda mój krzyżak nośny.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Ponieważ
antena ta jest anteną kierunkową musi być możliwość ustawiania jej
na konkretny kierunek z domu. Ja do tego celu użyłem rotora marki
CONRAD wraz ze sterowaniem. Zakupiłem go w sklepie internetowym www.conrad.pl.
Można oczywiście kupić używany za połowę ceny na www.allegro.pl
ale bez gwarancji.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Dodatkowo
aby odciążyć zębatki rotora zakupiłem łożysko specjalnie przeznaczone
do tego celu.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Tak
mniej więcej po zmontowaniu na sucho będzie wyglądać obrotnica. Biała
rura PCV zastępuje w tej chwili docelowy stalowy maszt.
Kliknij
aby powiększyć
Ponieważ
obecnie stosuje do łączności antenę dookólną będzie potrzeba przełączania
się między antenami. W tym celu potrzebny będzie przełącznik antenowy.
Można to zrealizować na dwa sposoby. Pierwszy sposób to kupno zwykłego
ręcznego przełącznika antenowego. Ten sposób jest obarczony jednak
wadą polegającą na sprowadzeniu z dachu dwóch kabli antenowych (po
jednym od każdej anteny). Przy założeniu że będą to kable RG213 tzw."grube"
musimy się liczyć po pierwsze z dużymi kosztami za sam kabel, a po
drugie do domu będą nam wchodziły przez oko dwa grube kable.
Drugim sposobem (który ja wybrałem) jest zastosowanie przełącznika
antenowego montowanego na dachu.
Kliknij
aby powiększyć
Wtedy mamy po pierwsze oszczędności na kablu antenowym (bo wykorzystujemy
część istniejącego kabla do anteny dookólnej) a po drugie już nam
nie wchodzą dwa grube kable antenowe do domu.
Ja zastosowałem zwykły ręczny przełącznik (zakupiony na www.allegro.pl),
który przerobiłem tak aby spełniał moje wymagania.
W tym celu wymontowałem ręczny przełącznik i w jego miejsce zamontowałem
przekaźnik z cewką 12V a styki na 250V 5A. Wewnątrz przełącznika styki
przekaźnika podłączyłem odpowiednio z gniazdami tak aby SWR samego
przełącznika był jak najmniejszy. Udało mi się uzyskać SWR na poziomie
1.2. Od cewki przekaźnika wyprowadziłem cienki dwużyłowy kabel do
sterowania. Później wszystko uszczelniłem klejem silikonowym (do uszczelniania
silników, który jest odporny na ekstremalne temperatury) tak aby do
wewnątrz nie dostała się woda.
Kliknij
aby powiększyć
Stary
ręczny przełącznik zamontowałem w plastikowym pudełku wraz z dwoma
diodami sygnalizacyjnymi na panelu czołowym. Na tylnej ściance umieściłem
gniazdo chincz do podłączenia kabla sterującego przełącznikiem na
dachu. Tym sposobem powstała skrzyneczka sterująca moim przełącznikiem.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Na
tym skończyły się przygotowania w domu. Najwyższy czas przenieść się
z pracami na dach. Pierwszą rzeczą jaką wykonałem na dachu to przymocowanie
i wypoziomowanie masztu ocynkowanego fi 48 o długości 4,5m. Ta długość
masztu jest długośćią minimalną na jakiej można taką antenę zawiesić.
Im wyżej tym lepiej.
Następnie zamocowałem do masztu rotor, łożysko, oraz krzyżak nośny
i przeprowadziłem testy rotora. Nie obyło się bez małych problemów
z dopasowaniem łożyska oraz rotora aby były w osi symetrji względem
siebie.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Następnie
przymocowałem do krzyżaka tyczki bambusowe.
Kliknij
aby powiększyć
Przestrzeń
wolną między krzyżakiem a bambusem uszczelniłem klejem silikonowym
(odpornym na warunki atmosferyczne) aby woda nie dostała się do krzyżaka
oraz bambusa.
Kliknij
aby powiększyć
Pożniej
na tyczkach rozwiesiłem linkę. Zamocowałem ją do tyczek za pomocą
opasek samozaciskowych.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
W
miejscu gdzie zbiegają się końce linki reflektora przylutowałem do
zrobionego wsześniej stroika.
Kliknij
aby powiększyć
Nastepnie
przymocowałem kabel zasilający antenę do masztu oraz do tyczki wibratora.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
W
tym momencie antena została złożona. Zostało tylko postawić ją do
pionu, podłączyć uziemienie oraz odciągi.
Kliknij
aby powiększyć
Efekt
końcowy jest zadowalający.
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Kliknij
aby powiększyć
Antena
została postawiona i przyszedł czas na wykonanie pierwszych pomiarów
SWR. Okazało się, że przy założonej częstotliwości SWR wynosił ponad
3!! Antena z takimi wymiarami teoretycznymi wyliczonymi przeze mnie
była zestrojona na częstlotliwość 26,000 MHz, a nie na założone przeze
mnie 27,555 MHz. Wynika to z róznych względów między innymi z warunków
otoczenia w jakich pracuje antena. Niestety nie da się tego uwzglednić
przy obliczaniu parametrów. SWR powyżej 26,000 MHz szybko wzrastał,
co wskazywało na to, iż antena była za długa i to dużo. Docelowo skróciłem
antenę o około 50cm aby uzyskać SWR 1.1 na czestotliwości 27,555Mhz.
Kliknij
aby powiększyć
Jak
widać z wykresu antena pracuje dość wąsko. Wynika to moim zdaniem
z tego, iż jest wykonana na impedancję 65om i zasilona bezpośrednio
kablem 50om. Gdyby zrobić ją np. na 125om i zasilić przez baloon to
pracowała by znacznie szerzej.
Pierwsze
wrażenia z odbioru sygnałów tą anteną są zadawalające. Średni sygnał
DX odbierany na tej antenie jest o S=2 lepszy niż na antenie dookólnej.
Czyli przykładowo sygnał z wysp Kanaryjskich odbierany na antenie
dookólnej z raportem R=3 S=3 na antenie kierunkowej wzrastał do R=5
S=5. Zauważyłem również, iż znacznie wzrasta odstęp sygnału do szumu
S/N na korzyść anteny kierunkowej. Czasem sygnał odbierany na kierunkowej
antenie jest na tym samym poziomie co na dookólnej ale praktycznie
pozbawiony szumu na modulacji! Innym przykładem może być odbiór bardzo
słabych sygnałów. Na antenie dookólnej całkowicie sygnał nieczytelny,
natomiast po przełączeniu na kierunkową sygnał jest na tyle czytelny,
że słychać modulacje i da się ją zrozumieć mimo braku wskazań miernika
sygnału.
Mam
nadzieje, że ta strona przyda się wszystkim którzy pójdą w moje ślady
i zechcą zbudować sobie taką antenę. Ja jestem zadowolony z osiągniętych
rezultatów.
Serdeczne
podziekowania dla wszystkich, ktorzy pomogli w budowie anteny oraz
szczególnie dla mgr inż. Jacka V. za nadzór nad montażem masztu i
anteny.